Aktualności Satori
Blisko, czyli 48 milionów mil od Słońca
29 września 2020
Jeszcze nigdy
nie oglądaliśmy Słońca z tak bliskiej odległości. W połowie lipca br. Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) zaprezentowała
pierwsze zdjęcia gwiazdy, wykonane przez sondę kosmiczną Solar Orbiter. To najbliższe zdjęcia
Słońca, jakie kiedykolwiek wykonano.
Solar Orbiter to projekt realizowany
przez Europejską Agencję Kosmiczną (ESA) we współpracy z NASA. Dzięki
obserwacjom z sondy naukowcy chcą się dowiedzieć, jak Słońce tworzy i „kontroluje”
heliosferę – swoje najbliższe międzygwiazdowe otoczenie, zdominowane przez
wiatr słoneczny. Zrozumienie mechanizmów fizycznych kontrolujących heliosferę
jest istotne, gdyż Ziemia jest w niej permanentnie zanurzona i uzależniona od
jej stanu. Niektóre zmiany w heliosferze mogą zachodzić gwałtownie, w ciągu
kilku godzin. Ma to miejsce w sytuacji, gdy ze Słońca wrzucane są w przestrzeń
międzyplanetarną chmury plazmy i pola magnetycznego. Gdy docierają do Ziemi,
wywołują burze geomagnetyczne stanowiące zagrożenie dla infrastruktury
naziemnej i kosmicznej. Powolne zmiany heliosfery zachodzą w skali lat i mogą mieć istotny wpływ na ziemski klimat.
Badania realizuje dziesięć instrumentów badawczych Solar
Orbiter, w tym sześć teleskopów czułych na różne zakresy promieniowania
elektromagnetycznego – od widzialnego po rentgenowskie. Jak podaje Centrum
Badań Kosmicznych Polskiej Akademii Nauk obserwacje rentgenowskie w ramach misji Solar Orbiter
będą realizowane dzięki teleskopowi STIX (Spectrometer/ Telescope for Imaging
X-rays), opracowanemu z udziałem naukowców i inżynierów CBK PAN.

Urządzenie dostarczy
do dziesięciu wysokorozdzielczych zdjęć Słońca na sekundę, co umożliwi
precyzyjnie wskazanie kiedy i z jakiego regionu na naszej gwieździe nastąpiła
emisja elektronów w przestrzeń międzyplanetarną. Prace konstrukcyjne nad
instrumentem zrealizował międzynarodowy zespół, w skład którego wchodzili
Szwajcarzy (kierujący pracami), Polacy (CBK PAN), Czesi, Niemcy i Francuzi. Zadaniem
polskich inżynierów było zaprojektowanie i wykonanie komputera pokładowego wraz
z obudową mechaniczną, systemu do precyzyjnego określenia położenia Słońca, a
także układów do wspomagania testów elektroniki. Polacy odpowiadali ponadto za
modelowanie termiczne instrumentu oraz pomoc w integracji elektronicznej i
testach całego przyrządu.
Budowa sondy trwała około 10 lat. Wystrzelona
10 lutego 2020 roku, wykonała swoje pierwsze zbliżenie do Słońca w połowie
czerwca, rejestrując wyjątkowe widoki naszej najbliższej gwiazdy. Żadne
inne zdjęcia Słońca nie zostały zrobione z tak bliskiej odległości – bliskiej,
bo Solar Orbiter
przeleciał obok Słońca w odległości 48 milionów mil od Słońca. Wszystkie 10 instrumentów włączyło się, a Solar
Orbiter wykonał zdjęcia, dzięki którym
naukowcy mogliby rzucić okiem na nowe, interesujące zjawiska.

„Nie
spodziewaliśmy się tak wspaniałych wyników tak wcześnie” – powiedział Daniel
Müller, naukowiec z ESA zajmujący się projektem Solar Orbiter. „Te zdjęcia
pokazują, że Solar Orbiter ma doskonały początek”.
Solar Orbiter obsługiwany jest przez
Europejskie
Centrum Operacji Kosmicznych (ESOC) w Niemczech. Zbudowany został przez Airbus
Defence and Space i zawiera 10 instrumentów: dziewięć dostarczonych przez
państwa członkowskie ESA i ESA. NASA dostarczyła jeden instrument, SoloHI,
sprzęt i czujniki do trzech innych instrumentów oraz pojazd startowy Atlas V
411. Działania naukowe prowadzi Europejskie Centrum Astronomii Kosmicznej
(ESAC) w Hiszpanii.

Budowa Solar Orbiter trwała 10 lat i
kosztowała Europejską Agencję Kosmiczną pół miliarda EUR.
Galeria zdjęć Solar Orbiter First Images jest dostępna na
stronie.
(raj)
Żródła: European Space Agency (ESA), NASA, Centrum Badań Kosmicznych
PAN, naukawpolsce.pl

Żelbetowa kula planetarium gotowa!
25 września 2020
Zakończono betonowanie kuli, w której mieścić się będzie planetarium – jedna z największych atrakcji Morskiego Centrum Nauki.
czytaj dalej >>>Sztuczne, zielone, przyjazne ludziom.
25 września 2020
W ciągu 18
lat, kosztem około pół miliarda EUR, na obszarze o powierzchni 300 hektarów, 10
km na południe Kopenhagi powstać ma kompleks 9 sztucznych wysp, na których wybudowane
zostaną nie tylko nowe siedziby dla innowacyjnego przemysłu i instytucji badawczo-rozwojowych
z zakresu „zielonych” technologii, ale też zorganizowane tereny rekreacyjne dla
mieszkańców stolicy Danii.
„Holmene” (Małe Wyspy, Wysepki) to największy projekt
rekultywacji terenu w Skandynawii. Na zlecenie władz Kopenhagi wizualizacje ambitnego planu opracowała
pracownia urbanistyczna URBAN POWER architecture & planning. Koncepcja łączy w sobie
kilka potrzeb w regionu: rosnące zapotrzebowanie na tereny dla przemysłu
opartego na wiedzy, produkcję energii bez udziału paliw kopalnych i stworzenie bariery
przeciwpowodziowej, mającej na celu zabezpieczenie zarówno istniejących, jak i nowych
obszarów. 230 ha przeznaczonych zostanie pod zabudowę a 70 ha będą stanowiły tereny
zielone. Całość zbudowana z 26 milionów metrów sześciennych ziemi i piasku – wyspy
zostaną usypane w większości z materiału pochodzącego z realizacji metra oraz
innych projektów budowlanych, realizowanych nie tylko w Kopenhadze.

Historyczną linię brzegową tego obszaru tworzyły małe, niezamieszkałe wysepki
z bogatą i różnorodną roślinnością i dziką przyrodą. Dynamicznie
rozwijający się w latach sześćdziesiątych XX wieku przemysł potrzebował nowych
terenów inwestycyjnych. W 1964 roku wybudowano z betonu i asfaltu Avedøre Holme – sztuczną wyspę,
na której powstała największa w Danii dzielnica przemysłowa. . W latach 60-tych „rozległa rekultywacja terenu
zastąpiła przyrodę jałowym i technicznym krajobrazem przemysłowym” – podsumowuje
tamten etap URBAN POWER na swojej stronie internetowej. Nowe wyspy znajdą się u wybrzeża Avedøre Holme.

Kompleks tworzyć będzie dziewięć wysp, budowanych stopniowo, dzięki czemu
możliwe będzie uniknięcie niekorzystnego wrażenia niedokończonego, „rozgrzebanego”
projektu. Wyspy można rozwijać tematycznie, pozostawiając najlepsze warunki dla
innowacyjnego przemysłu i badań w zakresie zielonych technologii, nauk
przyrodniczych i „przyszłych, jeszcze nieznanych sektorów”. Zakłada się, że na „Holmene” powstanie 380 nowych firm z
12 tysiącami miejsc pracy. Największa wyspa ma być zarezerwowana dla
rozwoju zielonych technologii i – jak zapowiadają autorzy koncepcji – będzie największą elektrownią w Europie
Północnej. Bioodpady i ścieki z regionów zamieszkałych przez 1,5 miliona
mieszkańców będą tu przetwarzane i przekształcane w czystą wodę, energię i
biogaz. Zakłada się, że zielone
technologie pozwolą na wyprodukowanie ponad 300 000 MWh czystej energii, co
zaspokaja potrzeby jednej czwartej mieszkańców Kopenhagi. Jak obliczono pozwoli
to na ograniczenie emisji CO2 o co najmniej 70 000 ton.
Każda z wysp przemysłowych otoczona będzie pasem przyrody, stanowiącym
tereny rekreacyjne umożliwiające nie tylko spacer i wypoczynek, ale tez
uprawianie sportu. Połączy je 18 km dróg dla rowerów. Zaplanowano też kilka małych wysepek
i raf niedostępnych dla ludzi, aby zapewnić najlepsze warunki również dla rozwoju
przyrody, zarówno na lądzie, jak i w wodzie.
Projekt budowy
dziewięciu wysp został już zaakceptowany przez duński rząd, jednak – jak
poinformował duński minister przemysłu Rasmus
Jarlov – rząd oczekuje, iż projekt ten sam się sfinansuje, m.in. przez sprzedaż
działek na nowych wyspach.

URBAN POWER architecture
& planning, która opracowała
wizję i plan strategiczny dla ambitnego projektu, w tym materiał wizualny.
Firma odpowiada też za koordynację współpracy pomiędzy administracją miejską,
inżynierami i doradcami zewnętrznymi.
(raj)
Źródło: URBAN POWER architecture & planning, urbnews.pl
Fot: URBAN POWER
Wespół w zespół posprzątają oceany.
22 września 2020
W oceanach znajduje się już od 26 do 66 milionów ton odpadów. Bardziej
precyzyjne szacunki są bardzo trudne, bowiem około 94% śmieci zalega na dnie
morskim. Jak dotąd, zbiórka koncentrowała się głównie na odpadach pływających
po powierzchni wody, a próby zbierania tych
zalegających dna mórz i oceanów realizowali wyłącznie nurkowie. Nie istnieje,
jak dotąd, rozwiązanie wykorzystujące
autonomiczne roboty do podwodnego zbierania śmieci. Projekt SeaClear to
pierwsza taka próba.

System tworzy dron powietrzny
UAV (Unmanned
Aerial Vehicle), dwa zdalnie sterowane pojazdy podwodne ROV (Remotely
Operated Vehicle) oraz bezzałogowy statek nawodny, zasilających za pomocą kabli
jednostki pracujące pod wodą i przetwarzające zebrane przez ROV dane. „Zastosowane w systemie algorytmy oparte na sztucznej inteligencji
wykorzystywane są do nauki rozróżniania zwierząt morskich, korali czy innych struktur od śmieci” – podaje portalstoczniowy.pl.
System monitoruje odpady, lokalizuje je, selekcjonuje
i decyduje o wysłaniu na dno drona, który
korzystając z urządzenia ssącego i chwytaka zbiera śmieci. Są one gromadzone w
pojemniku centralnym statku-bazy.

SeaClear testowany jest
w obszarach przybrzeżnych, gdzie do oceanów spływa największa ilość odpadów. Testy
rozpoczęto od portu w Hamburgu i wybrzeża Dubrownika w Chorwacji. „Naszym celem jest
autonomiczna obsługa robotów, bez zdalnej interwencji człowieka” – informują
autorzy programu na swojej stronie internetowej.
SeaClear –
projekt finansowany z programu HORYZONT 2020, mający na celu identyfikację i zbiórkę
odpadów morskich przy wykorzystaniu autonomicznych robotów. Jego celem jest autonomiczna obsługa robotów, bez zdalnej
interwencji człowieka, wykorzystująca nowatorskie rozwiązania w mapowaniu,
klasyfikacji i sterowaniu robotami. Realizowany od 1 stycznia 2020 r. przez 4 lata przez 8
europejskich partnerów. Projekt koordynuje Delft
University of Technology – największa i najstarsza uczelnia techniczna w
Holandii https://seaclear-project.eu/about-seaclear

HORYZONT 2020 – największy
w historii Unii Europejskiej program w zakresie badań naukowych i innowacji. Na
jego realizację przeznaczono łącznie 77 028,3 mln
EUR.
https://www.kpk.gov.pl/h2020-i-inne-programy/horyzont-2020
(raj)
Źródło: seaclear-project.eu, portalstoczniowy.pl,
czytaj dalej >>>
Szkoła Jungów w 2021/2022
21 września 2020
Szanowni Państwo, z ogromną przykrością informujemy, że w roku szkolnym 2020/2021 realizacja projektu pn. Dziecięcy Uniwersytet im. prof. Jerzego Stelmacha – Szczecińska Szkoła Jungów zostaje zawieszona.
czytaj dalej >>>- marzec 2023
- luty 2023
- styczeń 2023
- grudzień 2022
- listopad 2022
- październik 2022
- wrzesień 2022
- sierpień 2022
- lipiec 2022
- czerwiec 2022
- maj 2022
- kwiecień 2022
- marzec 2022
- luty 2022
- styczeń 2022
- grudzień 2021
- listopad 2021
- październik 2021
- wrzesień 2021
- sierpień 2021
- lipiec 2021
- czerwiec 2021
- maj 2021
- kwiecień 2021
- marzec 2021
- luty 2021
- styczeń 2021
- grudzień 2020
- listopad 2020
- październik 2020
- wrzesień 2020
- sierpień 2020
- lipiec 2020
- czerwiec 2020
- maj 2020
- kwiecień 2020
- marzec 2020
- luty 2020
- styczeń 2020
- grudzień 2019
- listopad 2019
- październik 2019
- wrzesień 2019
- sierpień 2019
- lipiec 2019
- czerwiec 2019
- maj 2019
- kwiecień 2019
- marzec 2019
- luty 2019
- styczeń 2019
- grudzień 2018
- listopad 2018
- październik 2018
- wrzesień 2018
- sierpień 2018
- czerwiec 2018
- maj 2018
- kwiecień 2018
- marzec 2018
- luty 2018
- styczeń 2018
- lipiec 2017