Blog

„Armada” marynarzy nie potrzebuje.
Ocean Infinity – amerykańska firma specjalizująca się w zbieraniu i analizie informacji z oceanów, dna morskiego oraz usługach oceanograficznych – złożyła w norweskiej firmie Grovfjord Mek. Verksted (GMV) zamówienie na 13 dużych, najnowocześniejszych statków-robotów. Stworzą unikalną flotę pływających robotów morskich o nazwie „Armada”, która ma zrewolucjonizować pozyskiwanie danych oceanicznych.
Pierwsze zamówione jednostki będą miały 21 m długości i 5,4 m szerokości. Będzie je można transportować drogą morską, lotniczą i lądową w dowolne miejsce na świecie. Będą to statki bezzałogowe, zdalnie sterowane z jednego z trzech globalnych centrów kontroli: w Austin w Teksasie, Southampton w Wielkiej Brytanii oraz jeszcze nieokreślonej lokalizacji w Azji. Będą wyposażone w systemy ROV ((Remotely Operated Vehicle) – zdalnie sterowane pojazdy podwodne, przeznaczone do celów badawczych i naukowych, autonomiczne statki podwodne (AUV) oraz w najnowocześniejsze czujniki i pionierską technologię nawigacyjną, która umożliwia zbieranie informacji z najpłytszych i najgłębszych wód. Pojazdy podwodne będą mogły osiągać głębokość do 6000 metrów, prowadząc m.in. badania tras rurociągów czy zbierając dane sejsmiczne.
– Bezzałogowe systemy działające 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, globalnie dostępne i przesyłające dane do centrów kontroli i ekspertów na lądzie, pozwalają nam szybko i pewnie dostarczać wyniki – zapewnia Ocean Infinity na swojej stronie internetowej.
Zamówione statki będą wykorzystywać technologię hybrydową, co pozwoli na znaczne ograniczenie emisji CO2. Układ napędowy tworzyć będą wysoce wydajne śmigła, silniki i akumulatory, które zmniejszają emisję CO2 podczas pracy. Statki będą napędzane przez agregaty prądotwórcze Volvo Penta DC i elementy sterujące sieci DC Danfoss. Silnik o zmiennej prędkości Volvo Penta D8 MH będzie napędzał morskie zespoły prądotwórcze na pokładzie. Ten całkowicie nowy silnik D8 ma kompaktowe rozmiary i wysoki stosunek mocy do masy. Niskie zużycie paliwa przez silnik pozwoli na znaczną redukcję CO2. – „Armada” emitować będzie do 90% mniej CO2, niż konwencjonalne jednostki badawcze. W niektórych ze statków możliwe będzie zastosowanie napędu wyłącznie elektrycznego, całkowicie bezemisyjnego.
– „Armada” nie wymaga wysyłania nikogo za morze. Jest to znacząca zmiana w zakresie bezpieczeństwa, polegająca na fizycznym chronieniu ludzi przed niebezpieczeństwami – zachwala armator.
Pierwsze cztery statki we flocie Armady mają zostać dostarczone Ocean Infinity jeszcze w 2021 r. Norweski producent prowadzi już prace projektowe nad wersjami 36-metrowymi, wyposażonymi w taką samą zaawansowaną technologię, jak statki 21-metrowe, ale mające zwiększoną ładowność. Pod koniec 2020 roku Ocean Infinity ogłosiło plany dotyczące kolejnej fazy rozwoju swojej floty – podpisano kontrakt na osiem 78-metrowych statków, które uzupełnią obecną flotę „Armady”. Statki są projektowane i budowane przez VARD, międzynarodową grupę stoczniową z siedzibą w Norwegii. Pierwsza 78-metrowa jednostka ma zostać zwodowana w połowie 2022 roku.
Ocean Infinity Group – założona w 2017 r. amerykańska firma z siedzibą w Austin w Teksasie w Stanach Zjednoczonych oraz w Southampton w Wielkiej Brytanii. Światowy lider w mapowaniu dna, poszukiwaniach i inspekcjach podwodnych. Trzonem firmy są trzy duże norweskie jednostki do budowy i obsługi statków typu offshore. Klientami Ocean Infinity są koncerny naftowe i morskie firmy wiatrowe rozrzucone po całym świecie.
(raj)
Źródło: Ocean Infinity.

146 teragramów wody wyrzuconych do atmosfery
Instrumenty pracujące na satelicie Aura NASA wykryły olbrzymią ilość pary wodnej, wyrzuconej 15 stycznia 2022 roku podczas podwodnej erupcji wulkanu Hunga Tonga. W stratosferę Ziemi dostał się ogromny pióropusz pary wodnej, wystarczającej do wypełnienia ponad 58 000 basenów olimpijskich. Naukowcy NASA twierdzą, że ilość ta może tymcz...

Szczecińscy naukowcy na „Ocean Titan”
Od 10 sierpnia do 15 września 2022 r. zespół naukowców reprezentujących 8 krajów oraz 11 instytucji badawczych będzie prowadził badania kluczowe dla rozpoznania zasobów polskiej działki na dnie Oceanu Atlantyckiego. W rejsie na wynajętym w tym celu statku badawczym „Ocean Titan” wezmą m.in. udział naukowcy Politechniki Morski...

Koniec papierowych map morskich
Kończy się pewna epoka. Biuro Hydrograficzne Wielkiej Brytanii (UK Hydrographic Office – UKHO) ogłosiło zamiar wycofana się z produkcji papierowych map morskich. Proces przechodzenia na w pełni cyfrowe portfolio ma się zakończyć w 2026 r.

Rafy w 3D w Cieśninie Kattegat
Zbyt intensywne połowy, coraz większe ubytki tlenu i utrata siedlisk sprawiły, że w ciągu minionych 20 lat populacja dorsza w Kattegat, cieśninie między Danią a Szwecją, zmniejszyła się o 90 procent. W zahamowaniu negatywnego trendu pomóc mają wydrukowane w 3D sztuczne rafy, instalowane na farmie wiatrowej Anholt prze...

W Anglii odtwarzają podwodne łąki.
Trawa morska wychwytuje dwutlenek węgla 30 razy szybciej, niż lasy deszczowe na lądzie. W Wielkiej Brytanii realizowany jest projekt Seagrass Ocean Rescue, którego celem jest zasadzenie w Dale Bay w Pembrokeshire ponad 750 000 nasion trawy morskiej. Ma to pomóc w odtworzeniu ważnych siedlisk morskich, aby pomóc w walce ze skutka...

Autonomiczny system dronów ratuje życie na morzu
Zespół z Chalmers University of Technology w Szwecji opracowuje w pełni autonomiczny system dronów, który może zwiększyć wydajność i szybkość reakcji w operacjach ratowniczych na morzu.