Blog

Autonomiczny pingwin-robot wydrukowany w 3D

„Jeśli coś wygląda jak pingwin i pływa jak pingwin, ale w rzeczywistości jest robotem, to musi to być najnowsze osiągnięcie w dziedzinie morskiego sprzętu sensorycznego” – napisał The Guardian w informacji poświęconej autonomicznemu pojazdowi podwodnemu (AUV) nowej generacji Quadroin, przeznaczonemu do monitorowania wirów oceanicznych.

Prototyp urządzenia zaprezentowany został przez niemiecką firmę EvoLogics.

2-30
Autorem projektu Quadroin jest Burkard Baschek, szef niemieckiego Instytutu Dynamiki Oceanów Przybrzeżnych w Helmholtz. „Co czwarty oddech każdego człowieka zależy od tych małych wirów oceanicznych” – mówi Baschek cytowany przez The Guardian. Wiry są słabo rozpoznane przez środowisko naukowe, ponieważ są małe (niektóre mają zaledwie 10 metrów średnicy, a ich średnia długość życia wynosi 12 godzin) ale mają olbrzymi wpływ na klimat Ziemi oraz zwierzęta i rośliny w morzach. Odpowiadają za około połowę całej produkcji fitoplanktonu. Trudno je zbadać lub zmierzyć ze względu na ich krótką żywotność i niewielkie, nieregularne rozmiary. System około 20 czujników pozwoli na precyzyjne pomiary kluczowych zmiennych w oceanicznych wirach – temperatury, zasolenia, ciśnienia, zawartości chlorofilu i tlenu.

3-27
Wydrukowana w 3D maszyna napędzana jest czterema śmigłami, pozwalającymi na osiąganie prędkości do 9 mil na godzinę. 25-kilogramowy bezzałogowy statek może zanurkować na głębokość 150 metrów Potrafi samodzielnie omijać wszelkie podwodne przeszkody, może więc poruszać się pod woda bardzo swobodnie. Nie boi się sztormowej pogody. Swój dziewiczy rejs Quadroin odbył w kwietniu br. jeziorze pod Berlinem.
Zespół naukowców pracuje już nad stworzeniem kolejnych dwóch dronów Quadroin, które pozwoliłyby zestawowi działać jako grupa, co pozwoliłoby na zebranie większej ilości danych. Zakłada się, że będą one mogły przekazywać dane pomiędzy sobą w czasie rzeczywistym oraz wysyłać je do statku badawczego.

4-18
Przewiduje się, że autonomiczne sztuczne pingwiny będą mogły być wykorzystywane do prowadzenia badań w środowiskach, w których inne pojazdy nie są w stanie się poruszać – na przykład pod lodem morskim lub w płytkiej wodzie

5-13
Quadroin kosztuje około 80 000 euro, ale są to bezpiecznie zainwestowane pieniądze – w przypadku awarii systemu urządzenie wypłynie na powierzchnię. Twórcy drona mają nadzieję, że niska cena (tyle kosztuje wynajęcie w pełni wyposażonego statku badawczego zaledwie na jeden dzień) pozwoli na prowadzenie zdalnych badań morskich uniwersytetom, instytutom badawczym i firmom oceanograficznym nie dysponującym dużymi budżetami.

(raj)
Fot. Helmholtz-Zentrum Hereon Twitter