Blog

CANYON – już nie rower, jeszcze nie e-auto
Może być doskonały do codziennych dojazdów do pracy. Wystarczająco szybki i stabilny, aby poruszać się po ulicach miast, a jednocześnie wystarczająco lekki i zwinny, by skorzystać ze ścieżki rowerowej, gdy ruch uliczny zablokowany jest przez zbyt dużą ilość samochodów. Panoramiczna, ale całkowicie uszczelniona kabina chroni kierowcę przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi. Można go napędzać siłą mięśni, jak rower, można też korzystać z napędu elektrycznego. To projekt koncepcyjny, ale Future Mobility Concept CANYON można zobaczyć nie tylko na wizualizacjach – prototyp można obejrzeć w salonie niemieckiego producenta rowerów w Koblenz.
„Wypełniając lukę między e-rowerem a samochodem, nasza koncepcja mobilności stanowi rewolucyjną alternatywę zarówno dla samochodu, jak i roweru. Łącząc następną generację lekkiej i mocnej konstrukcji rowerów elektrycznych ze stabilnością czterech kół i odporną na deszcz, nasza Future Mobility Concept stanowi krok do ponownego wyobrażenia sobie, jak technologia rowerowa może zawładnąć miejską przestrzenią” – przekonują twórcy niemieckiego producenta rowerów CANYON na swojej stronie internetowej.
Future Mobility Concept ma dwa tryby prędkości. Po ścieżce rowerowej porusza się z prędkością do 25 km/h. Korzystając z jezdni korzysta akumulatora o mocy 2 KWh, co pozwala mu pozwala się rozpędzać do 60 km/h. W pełni załadowany akumulator pozwala mu przejechać do 150 km („z łatwością można ten zasięg podwoić” – zapewniają projektanci CANYON). W przeciętnym ruchu miejskim wydaje się to być zasięgiem całkowicie zaspokajającym potrzeby przeciętnego użytkownika. Jest zwrotny (długość – 2 m., szerokość – 0,83 m, promień skrętu – 7 m.). Manewruje się nim za pomocą intuicyjnego układu kierowniczego z drążkiem bocznym, w którym dwa joysticki umieszczone przy lewym i prawym biodrze rowerzysty. Może nim podróżować jedna osoba, choć miejsce za kierowcą pozwala na przewiezienie małego dziecka lub niewielkiego bagażu (np. zakupów).
Przeprowadzone przez McKinsey badania nad elektromobilnością wykazały, że przy wielkiej życzliwości mieszkańców miast dla transportu niskoemisyjnego, przy rosnącej popularności elektrycznych samochodów, rowerów czy hulajnog, aż 45 procent potencjalnych użytkowników chce takiej formy transportu, która będzie ich chroniła przed deszczem, wiatrem czy śniegiem. Wyciągając wnioski z tych preferencji potencjalnych użytkowników twórcy CAYON zaprojektowali kabinę, której dach przy pięknej pogodzie można rozsunąć (jedzie się nim wówczas niemal jak
kabrioletem), ale która całkowicie chroni kierowcę podczas deszczu. Kapsuła, która otacza kierowcę, jest wyposażona w amortyzatory i panoramiczną przednią szybę wraz z wycieraczkami i podgrzewaczami, które ograniczają parowanie.
Prób wykorzystania pojazdów napędzanych pedałami a wspomaganych energią elektryczną jest więcej. Na przykład kanadyjski start-up VeloMetro z Vancouver opracował koncepcję trójkołowego, całkowicie zamkniętego pojazdu, wyposażonego w kierownicę, fotel kubełkowy i bagażnik. Jego twórcy zakładają, że Veemo może stanowić alternatywę dla sieci car-sharingu – chcieliby, by ich pojazd wykorzystywany był do podróży na krótkich dystansach. Opracowywana jest aplikacja, umożliwiająca lokalizowanie, rezerwowanie i odblokowywanie wynajmowanych pojazdów. Prototyp Veemo testowany był w kampusie Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej w Vancouver.
(raj)
Źródło:
Canyon, VeloMetro.

Jak śpią wieloryby?
Kaszaloty drzemią w pozycji wyprostowanej, dryfując, przez około 10 do 15 minut na raz. Podczas tych drzemek nie oddychają i nie poruszają się. Naukowcy udokumentowali to niezwykłe zachowanie wielkich ssaków w 2008 r.

Podwodne latawce na Wyspach Owczych.
Wyobraź sobie, że stoisz na plaży i bawisz się latawcem. Trzymając linkę czujesz, z jaką siłą wiatr unosi go coraz wyżej. Poruszając latawcem na boki, rysując na niebie ósemki zauważysz z pewnością, że jego szybkość wzrasta. Jeśli przymocuje się do latawca turbinę i umieści go w oceanie, gdz...

Pływające miasto w kształcie żółwia.
Jeśli Pangeos zostanie wybudowany będzie największą pływającą konstrukcją na świecie, jaką kiedykolwiek zbudowano. Nie ma jednak pewności, czy ten projekt zostanie zrealizowany – obecnie nie ma stoczni, która mogłaby zbudować tak ogromną jednostkę.

AI Capitan doprowadził Mayflower z Anglii do Kanady.
Rejs autonomicznego statku Mayflower dowiódł, że sztuczna inteligencja (AI – ang. Artificial Intelligence) może być skutecznie wykorzystywana w transporcie morskim, w tym w sterowaniu statkami pokonującymi światowe oceany. W czerwcu 2022 roku autonomiczny trimaran zakończył rejs z Plymouth w Wielkiej Brytanii do Hal...

Królowa patentów urodziła się w Szczecinie.
Jest twórczynią 700 patentów dotyczących technologii kompresji wideo, których wartość szacowana jest na 1 miliard dolarów. Jak podaje PatentVector, zajmujący się globalną analizą danych patentowych, zajmuje pierwsze miejsce na świecie wśród kobiet – wynalazczyń patentów. Dr Marta Karczewicz urodziła się w Szczecinie (1970 r.), studiow...

Trajkonauci z „Niebiańskiego Pałacu”
31 października Chiny uruchomiły ostatni element stacji kosmicznej Tiangong, kończąc tym samym jej budowę. Po zdeorbitowaniu 23 marca 2001 roku rosyjskiej stacji Mir „Niebiański Pałac”, bo tak tłumaczy się nazwę chińskiej stacji, będzie jedynym kosmicznym sąsiadem międzynarodowej ISS (International Space Station).