Blog

Floating Farm

Farma mleczna w największym porcie Europy? Krowy na pływającym pastwisku pośród nabrzeży Rotterdamu? Nie, to nie scenariusz katastroficznego filmu political fiction. Pierwsza na świecie pływająca farma mleczna rozpoczęła działalność (2019 r.) w Rotterdamie – jednym z najbardziej ruchliwych portów świata. Zainstalowano ją w kanale „Merwehaven”, w pobliżu miejscowości Schiedam.

10c09bec52afbf70e136ba08a7a75d31b58659e4-6297211

To eksperyment – praktyczny test sprawdzający, czy tego typu projekty mogą w przyszłości stanowić alternatywne źródło żywności dla rosnącej populacji miast w warunkach zmieniającego się klimatu. Jeśli spełnią się czarne, katastroficzne scenariusze, coraz wyższy poziom mórz będzie zmniejszał powierzchnię pól uprawnych i łąk przy rosnącej liczbie ludności świata – szacuje się, że do 2050 roku zbliży się ona do 10 miliardów, z czego 70 procent będzie mieszkać w miastach.

e2a75043b6f4212cc5d5bd17de25a01fb883aa6d-4085052

Na powierzchni 2 tys. m.kw specjalnej, znalazła się łąka, obora, w której obecnie żyją 32 krowy, pomieszczenie do przetwarzania mleka i utylizacji odpadów, a także sklep i centrum dla zwiedzających. Trzypoziomowa farma zasilana jest energią z pływających obok paneli słonecznych, świeżą wodę pozyskuje się dzięki zintegrowanemu systemowi zbierania i oczyszczania wody deszczowej. Krowy karmione są trawą z boisk (m.in. ze stadiony piłkarskiego Feyenoord) i pól golfowych zlokalizowanych w mieście i jego pobliżu. Karmę dla zwierząt stanowią również odpady spożywcze (skrawki ziemniaków, otręby, produkty uboczne browarów), a ich obornik służy jako naturalny nawóz. Krowy mają na platformie własne boksy, mogą jednak  wychodzić na stały ląd  specjalnymi kładkami –  urządzono im tam niewielkie pastwisko. Zwierzęta monitorowane są przez Alberta Boersena – pierwszego na świecie Floating Farmera – dzięki specjalnej aplikacji na smartfona.

Farma jest zautomatyzowana. Opracowano specjalne systemy odpowiedzialne nie tylko za automatyczne dojenie krów, ale też automatyczne usuwanie obornika natychmiast po jego wytworzeniu. Żywność rozprowadza automatyczny podajnik taśmowy. Ściany pływającej obory są przezroczyste – twórcom farmy zależało na tym, by odwiedzający ją goście mogli obserwować procesy hodowlane. W ich zamyśle ma ona pełnić ważną rolę edukacyjną. Na miejscu można napić się produkowanego na farmie mleka. Jest ono również sprzedawane mieszkającym w pobliżu klientom, za pośrednictwem internetowego sklepu spożywczego.

Floating Farm powstała w  Beladon  –  firmie specjalizującej się w architekturze wodnej. Zaprojektowana ją w studio architektonicznym Goldsmith.

Jeśli projekt zakończy się sukcesem możliwe  jest również zbudowanie pływającej farmy kurczaków i pływającej szklarni.

db1e24a9b0033449d269cf6d983e894e73428150-6228523