Blog
Kieszonkowe drony, lekkie i zwinne
Widzieliście kiedyś, jak słońce budzi 500 milionów motyli śpiących na
drzewach w górach Meksyku? To niezwykłe widowisko z pogranicza jawy i snu nakręcono
dzięki miniaturowym kamerom o jakości zapisu 4K Ultra HD, zamontowanym w dronie
o wielkości i wyglądzie kolibra. Miniaturyzacja dronów otwiera możliwości, o
jakich wcześniej nie można było nawet marzyć.
Wśród 500 milionów
motyli
Dron wyglądający jak koliber zbudowany został na potrzeby unikalnego
serialu telewizyjnego, wyprodukowanego przez BBC Natural History Unit, John Downer Productions i amerykańską
sieć PBS. Twórcy cyklu pod nazwą „Spy in the Wild” wybudowali repliki różnych
zwierząt, w których w miejsce oczu zamontowane zostały miniaturowe kamery UHD. Realistycznie
wyglądające, ruchome kukły umieszczono w naturalnym środowisku różnych zwierząt:
na pustyni, w deszczowym lesie czy w rejonie polarnym. Zbudowano 60 różnych
robotów, m.in.: wydrę, pingwina, małego krokodyla, małpkę, leniwca, wielkiego
żółwia i hipototama. W 21 krajach zarejestrowano ponad 8 tysięcy godzin zdjęć,
jakich świat wcześniej nie widział. Filmy wyemitowano w dwóch seriach –
pierwszą w 2017 r., drugą w 2020 r.
Tak powstał również odcinek poświęcony
kolonii wędrownych motyli danaus
plexippus (danaidy wędrowne). Piękne, pomarańczowe motyle śpią na
drzewach w górach Meksyku ze złożonymi skrzydłami, jedne obok drugich, by
zachować ciepło. Budzą się, gdy zaczynają ogrzewać je promienie wschodzącego
słońca. Szacuje się, że kolonia owadów może liczyć nawet 500 milionów
osobników. Zjawisko to zarejestrował specjalnie
opracowany przez naukowców dron wyglądający jak niegroźny dla motyli koliber,
wyposażony w dwa małe silniki z osłoniętymi śmigłami, zamocowane na ruchomych
skrzydłach, które zmieniają kąt pochylenia sterując ruchem urządzenia. Efekt? Zobaczcie
sami.
Jak
ważka, również pod wiatr
Przełom, jakiego dokonali twórcy mikro-drona Skeeter polega na tym, że
lata jak ważka, wykorzystując długie, trzepoczące skrzydła. Dzięki temu może latać pod wiatr, czego „nie
potrafią” urządzenia wyposażone w tradycyjne, rotujące śmigła. Jest naprawdę niewielki – ma zaledwie 20 cm
długości, waży mniej niż 200 g. Latając z prędkością do 37 km/h może być wykorzystywany
w akcjach poszukiwawczych, podczas dokonywania pomiarów czy w rolnictwie. Lata
szybciej i jest bardziej wytrzymały, niż wykorzystywane obecnie małe UAV (bezzałogowe aparaty
latające). Tego typu urządzenia coraz częściej wykorzystywane są dla potrzeb
wojska.
Skeeter
wybudowany przez Animal Dynamics Ltd z Oxfordu to, jak
dotąd, prototyp. Firma zapowiada, że do produkcji ma być gotowy w 2021 roku.


10 centymetrów, 16 gramów
Wyprodukowany przez norweską firmę Prox Dynamics miniaturowy,
bezzałogowy śmigłowiec rozpoznawczy Black Hornet Nano (PD-100) wygląda jak
dziecięca zabawka. To bardzo mylące wrażenie – choć ma niewielkie wymiary ( 10 x
2,5 cm) i waży zaledwie 16 gramów jest sprawnym urządzeniem szpiegowskim, z
powodzeniem wykorzystywanym na współczesnym polu walki. Po raz pierwszy
wykorzystany został w 2012 r. przez brytyjskich
żołnierzy z Brigade Reconnaissance Force z Camp
Bastion w Afganistanie. Dron – zwiadowca wyposażony jest w kamerę przekazującą
obraz w czasie rzeczywistym lub zdjęcia wysokiej rozdzielczości. Może lecieć
autonomicznie, po wcześniej zaprogramowanej trasie z wykorzystaniem danych GPS
lub być sterowany podczas lotu przez operatora z ziemi. Jest cichy, przez co
trudno go namierzyć i zniszczyć. Lata na wysokości do 30 metrów, ma zasięg do
jednego kilometra od operatora.
(raj)

Uprawa koralowców na wieżach elektrowni wiatrowych
Rafy koralowe są domem dla ponad jednej trzeciej wszystkich gatunków ryb morskich, ponad jedna czwarta wszystkich gatunków morskich wykorzystuje je jako tereny wylęgu. Jednak koralowce i unikalne środowiska rafowe, które tworzą, są zagrożone postępującymi zmianami klimatycznymi. Realizowany przez Ørsted projekt ReCoral ma na celu zbad...

146 teragramów wody wyrzuconych do atmosfery
Instrumenty pracujące na satelicie Aura NASA wykryły olbrzymią ilość pary wodnej, wyrzuconej 15 stycznia 2022 roku podczas podwodnej erupcji wulkanu Hunga Tonga. W stratosferę Ziemi dostał się ogromny pióropusz pary wodnej, wystarczającej do wypełnienia ponad 58 000 basenów olimpijskich. Naukowcy NASA twierdzą, że ilość ta może tymcz...

Szczecińscy naukowcy na „Ocean Titan”
Od 10 sierpnia do 15 września 2022 r. zespół naukowców reprezentujących 8 krajów oraz 11 instytucji badawczych będzie prowadził badania kluczowe dla rozpoznania zasobów polskiej działki na dnie Oceanu Atlantyckiego. W rejsie na wynajętym w tym celu statku badawczym „Ocean Titan” wezmą m.in. udział naukowcy Politechniki Morski...

Koniec papierowych map morskich
Kończy się pewna epoka. Biuro Hydrograficzne Wielkiej Brytanii (UK Hydrographic Office – UKHO) ogłosiło zamiar wycofana się z produkcji papierowych map morskich. Proces przechodzenia na w pełni cyfrowe portfolio ma się zakończyć w 2026 r.

Rafy w 3D w Cieśninie Kattegat
Zbyt intensywne połowy, coraz większe ubytki tlenu i utrata siedlisk sprawiły, że w ciągu minionych 20 lat populacja dorsza w Kattegat, cieśninie między Danią a Szwecją, zmniejszyła się o 90 procent. W zahamowaniu negatywnego trendu pomóc mają wydrukowane w 3D sztuczne rafy, instalowane na farmie wiatrowej Anholt prze...

W Anglii odtwarzają podwodne łąki.
Trawa morska wychwytuje dwutlenek węgla 30 razy szybciej, niż lasy deszczowe na lądzie. W Wielkiej Brytanii realizowany jest projekt Seagrass Ocean Rescue, którego celem jest zasadzenie w Dale Bay w Pembrokeshire ponad 750 000 nasion trawy morskiej. Ma to pomóc w odtworzeniu ważnych siedlisk morskich, aby pomóc w walce ze skutka...