
Kpt.ż.w. Janusz Janus: Postrzelona „Kunatka”
Kpt.ż.w. Janusz Janus Postrzelona „Kunatka”
11 – 14 maja rok 1981 Łowiliśmy na Afryce Zachodniej, na wysokości Sahary Zachodniej. Marokańskie kanonierki przyglądały nam się kilka dni i nagle zaczęli strzelać. Pociski kaliber 10 mm przebiły burtę; jedna z nich obcięła nos śpiącemu marynarzowi.
Spał bez podgłówka, inaczej by nie żył. Ta sama kula doleciała do mesy załogi trafiła jednego z rybaków, który zszedł napić się soku. M/t „Kunatka” czyli B29s została zaaresztowana, radiostacja zaplombowana, a ja jako zakładnik trafiłem na barkę 44. Marokańczycy zabrali złowioną rybę i sieci. Druga kula też przebiła lewą burtę przeleciała przez cały statek i utkwiła w oparciu fotela radiotelegrafisty, który sobie zwyczajnie nie przyszedł do pracy, jako że ….. lekko nadużył.
Przypadki szczęśliwe i nieszczęśliwe.
Kapitan żeglugi wielkiej Janusz Janus jest autorem tej naszej dzisiejszej prezentacji. We flocie rybackiej „dosłużył się” stopnia I oficera, a następnie pływał jako kapitan na kontenerowcach. To był krok naprzód. Wielu kapitanów jednakowoż uważa rybaków, marynarzy i oficerów, za tych prawdziwych, najtwardszych ludzi morza. Oprócz kilku tysięcy zdjęć i diapozytywów przekazał nam autorski film o współczesnych piratach i sposobach ochrony przed ich atakiem. Jest również modelarzem, modele statków i okrętów budował podczas rejsów, jak wielu innych statkowych hobbystów.
Urodziłem się 11.05.1951 roku w Świdnicy. Do 14 roku życia mieszkałem w Strzegomiu, miasteczku na Dolnym Śląsku.
Do szkoły średniej Technikum Budowy Okrętów uczęszczałem w Szczecinie w latach 1965 – 1970. Następnie studiowałem na Wyższej Szkole Morskiej w Szczecinie w latach 1970 – 1975. Po studiach podjąłem prace w PPDiUR ”Gryf” gdzie przepracowałem 14 lat do 1989 awansując od rybaka do I-go Oficera. Od 1989 roku podjąłem prace na statkach obcych bander w charakterze I-go Oficera później Kapitana.
Jak to się skończyło? Do Maroka przyleciał dyrektor połowowy PPDiUR Gryf kpt. ż.w. Antoni Łyżwa i za 600 000 dolarów wykupił nas i „Kunatkę” od Marokańczyków. Statkowy feeter czyli ślusarz zaspawał otwory po pociskach i nic nie było znać. Wynikło to wszystko z różnicy zdań co do szerokości strefy połowowej, a także z tego, że zostaliśmy oskarżeni o współpracę z bardzo aktywnym wtedy Frontem Polisario, który walczył o panowanie w spornej strefie Sahary Zachodniej. „Kunatka ” poszła do Kapsztadu, gdzie została wymieniona cała załoga, ze względu na stres, który wynikł z aresztowania i ostrzelania statku. 90 dni w areszcie w zatoce Ad-Dachla Ad-Dakhla, miasto w Saharze Zachodniej, na półwyspie Yala, nad Oceanem Atlantyckim.
*Kunatka – ryba z rodziny solowatych zaliczana do grupy płastug. Białe i smaczne mięso.
Zdjęcia prezentujemy w wersji surowej bez poprawek.

Rybołówstwo
Sprawami rybołówstwa zajmował się od września 1919 r. Wydział Rybołówstwa przy Delegaturze Ministerstwa Aprowizacji w Gdańsku (nie mieliśmy jeszcze wtedy własnego wybrzeża).

Armatorzy państwowi
Sejm RP przyjmując 25 listopada 1925 r. ustawę „O popieraniu polskiej żeglugi morskiej” dał impuls do realnego rozwoju polskiej floty handlowej.

Edukacja i propaganda morska
Do obsługi rosnącej floty potrzebni byli marynarze i oficerowie – nawigatorzy i mechanicy. W przewidywaniu tych potrzeb już w 1920 r. Kwatera Harcerzy powołała Kierownictwo Harcerskich Drużyn Żeglarskich. Wkrótce dla HDŻ zakupiono kilkanaście jachtów. W Jastarni powstała Szkoła Morska w Tczewie, która rozpoczęła k...

Nareszcie nad morzem
Polska wróciła do morza 10 lutego 1920 r., gdy generał Józef Haller wrzucił „w morskie odmęty” Zatoki Puckiej symboliczny pierścień i uczestniczył w wycieczce na kutrze GWIAZDA MORZA należącym do rybaka Jakuba Myślisza.

Powstanie gospodarki morskiej
Niemieckie zakłady szkutnicze powstały w Szczecinie (niem. Stettin) już w XVIII wieku. Największa ze stoczni należała do rodziny Nüscke (Nüscke & Co. AG). W latach 1850–1853 E. Früchtenicht i F. Brock wykupili tereny na Drzetowie (niem. Bredow), pod nową stocznię, zaprojektowaną do budowy statków z żelaza.