Blog

Nowy statek dla szczecińskiej uczelni
Jeśli ten projekt uda się zrealizować to Szczecin stanie się portem macierzystym nowego statku naukowo-badawczego, wybudowanego dla Polskiej Akademii Nauk, Państwowego Instytutu Geologicznego oraz Akademii Morskiej w Szczecinie.
13 maja 2021 r. list intencyjny w tej sprawie podpisali ministrowie klimatu, szkolnictwa wyższego i infrastruktury. Szczecińska uczelnia ma być armatorem nowej jednostki.
– Dzięki posiadaniu pełnomorskiego statku naukowo-badawczego, Polska będzie miała historyczną możliwość przeprowadzania badań w obszarach koncesji poszukiwawczych na oceanach. Statek badawczy będzie także istotnym wsparciem dla polskich stacji arktycznych i antarktycznych – stwierdził minister klimatu Michał Kurtyka, cytowany w komunikacie prasowym resortu – Pozyskanie lub budowa statku badawczo-logistycznego to wejście do światowej czołówki badań polarnych i morskich. Ważnym argumentem jest też zapewnienie logistyki i zaopatrzenia dla polskich stacji polarnych oraz realizacja międzynarodowych zobowiązań. Warto podkreślić, że własny statek stanowi zaproszenie dla zagranicznych badaczy i partnerów do realizacji, wspólnie z Polską i naszymi wybitnymi naukowcami, przełomowych badań i obserwacji nad zmianami klimatu i ich skutkami w ekosystemie.
Jak powiedział w wywiadzie udzielonym „Gazecie Wyborczej” prof. Jan Marcin Węsławski, biolog morski, dyrektor Instytutu Oceanologii PAN w Sopocie, statki mają być dwa. Mniejszy, o długości co najmniej 70 metrów, ma zostać kupiony na rynku wtórnym. Powinien więc zostać oddany do dyspozycji naukowcom w stosunkowo krótkim czasie. Na budowę drugiego, większego, o długości blisko 100 metrów, ma być rozpisany przetarg. Mają obsługiwać stacje naukowe Polskiej Akademii Nauk pracujące w rejonach polarnych oraz prowadzić badania otwartego oceanu i badania geologiczne dna morskiego. Zakłada się, że pomiędzy czerwcem a wrześniem będą pracowały w Arktyce, jesień i zimę w Antarktyce a od wiosny do czerwca będzie prowadził badania geologiczne na środkowym Atlantyku.
– Polska chce wywiązać się ze zobowiązań koncesyjnych badań dna morskiego – stwierdził minister klimatu Michał Kurtyka, cytowany przez dziennik „Rzeczpospolita” przypominając, że w lutym 2018 roku Polska podpisała z Międzynarodową Organizacją Dna Morskiego (International Seabed Authority, ISA) 15-letni kontrakt na badanie siarczków na ryfcie środkowoatlantyckim. Łączna powierzchnia koncesji wynosi milion km kw. Pozwala na poszukiwania metali, przede wszystkim niklu, kobaltu, manganu, miedzi, molibdenu, tytanu, wanadu i metali ziem rzadkich. Dostęp do tych metali będzie miał znaczenie dla rozwoju elektromobilności. Staną się one równie ważne jest obecnie ropa naftowa.
– Statek będzie prowadził badania (środowiskowe, oceaniczne, geologiczne) zarówno na Morzu Bałtyckim, jak i oceanach. W Polsce brakuje takich jednostek, a zakup statku będzie ważnym krokiem dla rozwoju PIG-PIB, PAN czy Akademii Morskiej, które będą mogły prowadzić badania i szkolić naukowców na własnej, krajowej jednostce. Wzmocni to także naszą pozycję w świecie nauki – powiedział podczas uroczystości podpisania listu intencyjnego Piotr Dziadzio, Główny Geolog Kraju, Pełnomocnik Rządu ds. Polityki Surowcowej Państwa – Pozyskanie pływającej jednostki naukowo-badawczej, pozwoli też na nawiązanie współpracy i wymianę doświadczenia z zagranicznymi instytucjami naukowo-badawczymi.
prof. dr hab. Inż. kpt. ż.w. Wojciech Ślączka, rektor AM Szczecin
– Podpisanie listu intencyjnego to dopiero początek drogi do pozyskania nowej jednostki: bardzo ważny pierwszy krok – powiedział prof. dr hab. Inż. kpt. ż.w. Wojciech Ślączka, rektor AM Szczecin – Kolejny krok to ustalenie planu wyposażenia naukowo-badawczego dostosowanego do potrzeb wszystkich użytkowników oraz szczegółowego planu badań związanych z profilami naszych działalności: obszarem nawigacji, mechatroniki, informatyki, geodezji, hydrografii, fizyki morza, oceanologii czy górnictwa morskiego.
Obecnie jedynym statkiem prowadzącym badania poza Bałtykiem jest „Oceania” Instytutu Oceanologii PAN, zwodowana w 1986 r. i zarejestrowana jako jacht. Jest mała (niespełna 50 m długości) i ma bardzo ograniczone możliwości. Poza 13 osobami załogi zabiera ledwie 14 naukowców. Koszt wyposażonej jednostki może sięgnąć nawet 400-500 mln zł.
(raj)
Żródła: Ministerstwo Klimatu, Akademia Morska Szczecin, Gazeta Wyborcza, Rzeczpospolita

146 teragramów wody wyrzuconych do atmosfery
Instrumenty pracujące na satelicie Aura NASA wykryły olbrzymią ilość pary wodnej, wyrzuconej 15 stycznia 2022 roku podczas podwodnej erupcji wulkanu Hunga Tonga. W stratosferę Ziemi dostał się ogromny pióropusz pary wodnej, wystarczającej do wypełnienia ponad 58 000 basenów olimpijskich. Naukowcy NASA twierdzą, że ilość ta może tymcz...

Szczecińscy naukowcy na „Ocean Titan”
Od 10 sierpnia do 15 września 2022 r. zespół naukowców reprezentujących 8 krajów oraz 11 instytucji badawczych będzie prowadził badania kluczowe dla rozpoznania zasobów polskiej działki na dnie Oceanu Atlantyckiego. W rejsie na wynajętym w tym celu statku badawczym „Ocean Titan” wezmą m.in. udział naukowcy Politechniki Morski...

Koniec papierowych map morskich
Kończy się pewna epoka. Biuro Hydrograficzne Wielkiej Brytanii (UK Hydrographic Office – UKHO) ogłosiło zamiar wycofana się z produkcji papierowych map morskich. Proces przechodzenia na w pełni cyfrowe portfolio ma się zakończyć w 2026 r.

Rafy w 3D w Cieśninie Kattegat
Zbyt intensywne połowy, coraz większe ubytki tlenu i utrata siedlisk sprawiły, że w ciągu minionych 20 lat populacja dorsza w Kattegat, cieśninie między Danią a Szwecją, zmniejszyła się o 90 procent. W zahamowaniu negatywnego trendu pomóc mają wydrukowane w 3D sztuczne rafy, instalowane na farmie wiatrowej Anholt prze...

W Anglii odtwarzają podwodne łąki.
Trawa morska wychwytuje dwutlenek węgla 30 razy szybciej, niż lasy deszczowe na lądzie. W Wielkiej Brytanii realizowany jest projekt Seagrass Ocean Rescue, którego celem jest zasadzenie w Dale Bay w Pembrokeshire ponad 750 000 nasion trawy morskiej. Ma to pomóc w odtworzeniu ważnych siedlisk morskich, aby pomóc w walce ze skutka...

Autonomiczny system dronów ratuje życie na morzu
Zespół z Chalmers University of Technology w Szwecji opracowuje w pełni autonomiczny system dronów, który może zwiększyć wydajność i szybkość reakcji w operacjach ratowniczych na morzu.