Blog

Od 50 lat Polacy badają kosmos
Dzięki temu
niewielkiemu urządzeniu Polacy zostali czwartym narodem zaangażowanym w podbój kosmosu
– po Rosjanach, Amerykanach i Czechach. Jak poinformowało Centrum Badań Kosmicznych
Polskiej Akademii Nauk 50 lat temu, dokładnie 28 listopada 1970 roku, poleciał
w kosmos spektroheliograf rentgenowski – pierwszy skonstruowany w Polsce kompleks
instrumentów badawczych.

Propozycję dołączenia
do programu Interkosmos przywiózł z Warszawy do Wrocławia Dyrektor Instytutu
Astronomicznego Uniwersytetu Wrocławskiego, profesor Jan Mergentaler. „Wydała
się nierealna. Nikt z naukowców, którym przedstawiono pomysł, nie miał
doświadczenia w budowaniu instrumentów na misje kosmiczne. Pozostawała wiedza
książkowa i maleńki warsztat wyposażony w przestarzałe maszyny obsługiwane
przez jednego mechanika. Mimo to profesor Mergentaler zdecydował się zrobić
pierwszy przełomowy krok w metodyce badania Słońca” – wspominają dziś
pracownicy Centrum Badań Kosmicznych PAN.

Głównym problemem do rozwiązania była łączność. Pięćdziesiąt
lat temu zespół wrocławskich naukowców nie miał technicznych możliwości przesłania wykonanych
w kosmosie zdjęć czy wyników przeprowadzonych pomiarów drogą radiową. Jedyną szansą
było skonstruowanie urządzenia, które nie spali się w atmosferze i wróci na
Ziemię. Rosjanie dysponowali rakietami, które wracały na Ziemię – nie tak, jak współczesne rakiety
wielokrotnego użytku, bo wracał jedynie fragment z instrumentem badawczym, ale
to dawało już pewne możliwości. Mogły wynieść instrument i wrócić z nim przez
granicę atmosfery, gdzie już po oddzieleniu się od rakiety zasobnik z urządzeniem
badawczym mógł wylądować dzięki spadochronom.

Składający się z piętnastu kamer spektroheliograf
rentgenowski został umieszczony w zasobniku rakiety. Start miał odbyć się nie z
kosmodromu, lecz z poligonu w Kapustin Jarze w Obwodzie Astrachańskim w ZSRR –
jak wszystko, co związane było ze zdobywaniem kosmosu, tak i ten program otoczony
był najściślejszą tajemnicą. Rakieta wzbiła się na wysokość 500 km, czyli aż o
400 dalej niż wynosi umowna granica kosmosu, znajdująca się na wysokości 100 km
tzw. linii Kármána. Przebywała w kosmosie zaledwie 10 minut, a cała operacja
trwała około pół godziny.

– Udało się. Urządzenie przetrwało, filmy nadawały się
do wywołania, w dodatku okazało się, że mieliśmy dużo szczęścia – aparatura
zarejestrowała plamy silnej aktywności na Słońcu, plamy pojawiające się
okresowo. Całkiem przypadkiem wystrzeliliśmy nasz spektroheliograf w odpowiednim
momencie – wspomina dr Zbigniew Kordylewski z Centrum Badań Kosmicznych PAN
Zakładu Fizyki Słońca we Wrocławiu, jeden z konstruktorów urządzenia.
50 lat temu rozpoczęła
się era polskich obserwacji satelitarnych Słońca i udziału w badaniach kosmosu.

Interkosmos – projekt
współpracy krajów socjalistycznych w realizacji programu kosmicznego ZSRR. W
ramach Interkosmos prowadzono loty bezzałogowe i załogowe z kosmonautami spoza
Związku Radzieckiego – w tym na stacje kosmiczne Salut, potem zaś
stację Mir. W 1978 toku, w ramach
programu Interkosmos, w kosmos wystartował pierwszy Polak – Mirosław Hermaszewski,
który na pokładzie statku kosmicznego Sojuz 30 poleciał na
stację orbitalną Salut 6.
Współpracą i prowadzeniem badań kosmicznych zajęło się powołane w 1978 roku Centrum
Badań Kosmicznych Polskiej Akademii Nauk.
(kosmonautyka.pl)

Centrum Badań
Kosmicznych to interdyscyplinarny
instytut naukowy Polskiej Akademii Nauk utworzony w 1976 roku.
– prowadzi prace naukowe i
techniczne oparte na eksperymentach kosmicznych w zakresie fizyki przestrzeni
kosmicznej oraz fizycznych i geodynamicznych badań planet i Ziemi.
– łączy twórczość badawczą z kreatywnością konstrukcyjną,
– promuje zaangażowanie Polski w międzynarodowych misjach kosmicznych,
– tworzy związki badań kosmicznych z ich praktycznymi zastosowaniami w Polsce,
– jest inspirowane potrzebami nauki i krajowego rynku w zakresie technik
kosmicznych.
(CBK PAN)
Oprac. (raj)
Źródło: Centrum Badań
Kosmicznych PAN, Kosmonautyka.pl
Fot. CBK PAN, ESA

Jak śpią wieloryby?
Kaszaloty drzemią w pozycji wyprostowanej, dryfując, przez około 10 do 15 minut na raz. Podczas tych drzemek nie oddychają i nie poruszają się. Naukowcy udokumentowali to niezwykłe zachowanie wielkich ssaków w 2008 r.

Podwodne latawce na Wyspach Owczych.
Wyobraź sobie, że stoisz na plaży i bawisz się latawcem. Trzymając linkę czujesz, z jaką siłą wiatr unosi go coraz wyżej. Poruszając latawcem na boki, rysując na niebie ósemki zauważysz z pewnością, że jego szybkość wzrasta. Jeśli przymocuje się do latawca turbinę i umieści go w oceanie, gdz...

Pływające miasto w kształcie żółwia.
Jeśli Pangeos zostanie wybudowany będzie największą pływającą konstrukcją na świecie, jaką kiedykolwiek zbudowano. Nie ma jednak pewności, czy ten projekt zostanie zrealizowany – obecnie nie ma stoczni, która mogłaby zbudować tak ogromną jednostkę.

AI Capitan doprowadził Mayflower z Anglii do Kanady.
Rejs autonomicznego statku Mayflower dowiódł, że sztuczna inteligencja (AI – ang. Artificial Intelligence) może być skutecznie wykorzystywana w transporcie morskim, w tym w sterowaniu statkami pokonującymi światowe oceany. W czerwcu 2022 roku autonomiczny trimaran zakończył rejs z Plymouth w Wielkiej Brytanii do Hal...

Królowa patentów urodziła się w Szczecinie.
Jest twórczynią 700 patentów dotyczących technologii kompresji wideo, których wartość szacowana jest na 1 miliard dolarów. Jak podaje PatentVector, zajmujący się globalną analizą danych patentowych, zajmuje pierwsze miejsce na świecie wśród kobiet – wynalazczyń patentów. Dr Marta Karczewicz urodziła się w Szczecinie (1970 r.), studiow...

Trajkonauci z „Niebiańskiego Pałacu”
31 października Chiny uruchomiły ostatni element stacji kosmicznej Tiangong, kończąc tym samym jej budowę. Po zdeorbitowaniu 23 marca 2001 roku rosyjskiej stacji Mir „Niebiański Pałac”, bo tak tłumaczy się nazwę chińskiej stacji, będzie jedynym kosmicznym sąsiadem międzynarodowej ISS (International Space Station).