Blog

PortBin ochroni Bałtyk przed tonami śmieci

To pierwsza tego typu instalacja zamontowana w województwie zachodniopomorskim. W ramach projektu proekologicznego „Naturalnie Bałtyckie” w porcie w Kołobrzeg Fundacja Mare we współpracy z Kołobrzeską Grupą Producentów Ryb zainstalowały PortBin – kosz zbierający zanieczyszczenia i plastik z wód portowych,  mający pomóc w ochronie tej części wybrzeża przed śmieciami wpływającymi Parsętą do morza.

portbin-naturalnie-baltyckie-1

PortBin to urządzenie zaprojektowane i wykonane przez SpillTech przy współpracy z Norweskim Departamentem Ochrony Środowiska. To łatwy w obsłudze, skuteczny, zasilany prądem kosz, który zbiera śmieci unoszące się na powierzchni wody. Odławia plastikowe butelki, puszki, siatki czy torby plastikowe zanim dotrą do morza i rozpadną się na mikroskopijne cząsteczki. Zestaw wyposażony jest w 30 litrowy kosz, trwały i odporny na warunki atmosferyczne, który łatwy jest do opróżnienia przez jedną osobę. Wykonany jest z tworzywa PE-HD, które w 100% nadaje się do recyklingu. Jak zapewniają producenci jedno jest w stanie wyłowić nawet 1,5 tony śmieci rocznie. Pierwszy taki kosz na Pomorzu Zachodnim zamontowano w porcie w Kołobrzegu, przy nabrzeżu Warzelniczym 3, na styku połączenia z nabrzeżem Solankowym.

portbin-naturalnie-baltyckie-2

Większe odpady stanowią śmiertelne pułapki dla zwierząt morskich. Mylone z pożywieniem zatruwają ich organizmy, ale także upośledzają odczuwanie głodu, tym samym skazując je na śmierć. Co gorsza plastik, pod wpływem działania promieniowania słonecznego, ruchu falowego oraz prądów, ulega rozpadowi na mikro-, a następnie nanoplastik – cząsteczki niemożliwe do usunięcia ze środowiska, przenikające nie tylko do organizmów morskich, ale także przenoszone w wodzie do roślin i zwierząt hodowlanych, a w konsekwencji zatruwające również ludzi.  Już obecnie cząstki mikroplastiku znajdowane są w wodzie pitnej i produktach spożywczych, nawet takich jak sól czy miód.

kgpr-logo-color

mare_logo

Kołobrzeski kosz zamontowano w ramach współpracy pomiędzy Fundacją MARE, a Kołobrzeską Grupę Producentów Ryb, inicjatora projektu edukacyjnego „Naturalnie Bałtyckie”, którego celem jest promocja racjonalnego wykorzystania zasobów Morza Bałtyckiego, a także kreowanie świadomej konsumpcji produktów rybnych.

„Morze Bałtyckie to miejsce pracy i źródło utrzymania tysięcy osób związanych z polskim rybołówstwem. Dlatego rybakom zależy na ochronie jego wód oraz na tym, by z jego zasobów mogły korzystać także przyszłe pokolenia. Stąd chętnie i aktywnie włączamy się w działania poprawiające stan naszego morza. – mówi Marcin Radkowski, Prezes Kołobrzeskiej Grupy Producentów Ryb  – PortBin w Kołobrzegu to nie jedyny proekologiczny projekt realizowany z Fundacją Mare. W poprzednich latach rękami naszych rybaków wyławialiśmy zagubione sieci rybackie i inne odpady morskie zalegające w Bałtyku. Właśnie zamontowany PortBin pozwoli na wychwycenie tysięcy kilogramów śmieci zanim przedostaną się one do morza.

Każdego roku do mórz i oceanów trafia od 4,8 do 12,7 mln ton tworzyw sztucznych. Problem ten dotyczy również  Morza Bałtyckiego. Bałtyk to zbiornik półzamknięty, wymieniający jedynie z Morzem Północnym poprzez wąskie i płytkie Cieśniny Duńskie. Pełna wymiana wód bałtyckich trwa  do 30 lat, a wszelkie zanieczyszczenia zalegają w nim przez długie lata.  Według statystyk Komisji Helsińskiej (HELCOM), nawet do 70 proc. odpadów trafiających do Bałtyku stanowią tworzywa sztuczne. Plastik to też najpopularniejsze śmieci znajdowane na jego wybrzeżach.

Wcześniej PortBin zainstalowano w porcie Gdańsk.

(raj)

Źródło: Kołobrzeska Grupa Producentów Ryb, Fundacja Mare.