Blog
Solarny Franek
Chcą, by zbudowany przez nich bezzałogowy samolot przeleciał ciągłym,
nieprzerwanym lotem, w dzień i w nocy, z jednego końca Polski na drugi, bazując wyłącznie na
zasilaniu energią słoneczną. Pierwszy w Polsce samolot solarny skonstruowany
został przez studentów z Koła Naukowego AGH Solar Plane z Krakowa. Nadali mu
imię „Franek”.

Najpierw
powstał prototyp samolotu solarnego, nazwany żartobliwie „Maluchem”.
Nie bez powodu – wyposażony był w zaledwie dwanaście paneli fotogalwanicznych o łącznej
mocy 40 W. Rozpiętość skrzydeł wynosiła ok. 1,6 m, waga – 700 g. Mimo
niewielkich rozmiarów uzyskał założone w projekcie parametry techniczne – testy
wykazały, że prędkość przelotowa „Malucha” wahała się między 30 a 40 km/h a
wykorzystane do jego skonstruowania systemy zapewniły bezpieczny i
bezproblemowy lot.

„Franek” to drugi model AGH
Solar Plane. Jest znacznie większy: rozpiętość jego skrzydeł wynosi 3,8 metra,
waga 5 kg. Może osiągnąć prędkość ok. 50 km/h (w zależności od warunków
pogodowych). Samolot w ciągu dnia czerpie energię z 48 paneli fotowoltaicznych
umieszczonych na skrzydłach – ich moc wynosi, w zależności od natężenia światła
słonecznego, od 150 do 180 W, co pokrywa w pełni zapotrzebowanie „Franka” na
energię w czasie lotu. Jednocześnie panele magazynują energię w bateriach
litowo-jonowych, co umożliwia konstrukcji lot nocą lub przy zachmurzonym
niebie. Efekt pilotowania bezzałogowego statku powietrznego zespół osiąga
dzięki wykorzystaniu systemu First Person View. Na samolocie została
umieszczona kamera, która poprzez nadajnik transmituje obraz do operatora.
Pilot, który steruje i kontroluje lot z ziemi, jest w stanie zobaczyć wszystko,
co dzieje się przed maszyną, dzięki okularom VR (wirtualnej rzeczywistości).
Dodatkowo, przy wsparciu systemu, który przetwarza ruch głowy pilota z goglami
na ruch serwomechanizmów poruszających kamerą w samolocie, możliwe jest
zachowanie bezpieczeństwa i zapewnienie niezawodności lotu.

10 lipca 2019 r. odbył
się premierowy pokaz samolotu solarnego zbudowanego przez studentów Akademii
Górniczo-Hutniczej. Bezzałogowa konstrukcja zasilana wyłącznie energią
słoneczną została zaprezentowana na terenie Muzeum Lotnictwa Polskiego w
Krakowie. To pierwszy tego typu studencki projekt w Polsce.- To nie koniec
naszych marzeń i planów. Chcemy stworzyć bezzałogowy samolot napędzany energią
słoneczną, który będzie w stanie przelecieć z jednego krańca Polski do drugiego
– nieprzerwanie w dzień i w nocy – powiedziała Aleksandra Szeląg, koordynatorka
projektu AGH Solar Plane.

Dalszym
etapem ma być konstruowanie maszyn napędzanych energią słoneczną, które będzie
można wykorzystać np. do kontroli jakości powietrza, czyli emisji CO2 nad
kominami, do monitorowania lasów czy kontroli granic. – Nasz samolot stanowi
przykład efektywnego połączenia najnowszych technologii z odnawialnymi źródłami
energii. Chcemy zainteresować tym tematem innych studentów, naukowców oraz pracowników
małych i dużych przedsiębiorstw – podkreśla Aleksandra Furgał, koordynator
marketingu w AGH Solar Plane, cytowana na stronie internetowej Ministerstwa
Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
(raj)
AGH
Solar Plane to studenckie koło naukowe działające przy Wydziale
Energetyki i Paliw Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Jego celem jest
rozpowszechnianie nowoczesnych technologii łączących elektromobilność z
odnawialnymi źródłami energii. Zespół założony w październiku 2017 r. obecnie
liczy ok. 50 osób i ma już na swoim koncie sukcesy na konferencjach naukowych w
Japonii i Stanach Zjednoczonych oraz na międzynarodowych zawodach statków
powietrznych w Turcji.
Solar Impulse
2 – pierwszy w historii samolot
o napędzie słonecznym, który pomyślnie odbył lot dookoła świata startując i
lądując w Abu Dhabi. (9 marca 2015 – 26 lipca 2016). Bertrand Piccard i Andre
Borschberg ok. 40 tys. kilometrów. Na skrzydłach i stateczniku pionowym zamontowano
11 628 monokrystalicznych ogniw słonecznych, których łączna masa wynosi 400 kg.. Akumulatory litowo-jonowe zasilały cztery silniki
elektryczne. Samolot zbudowany z włókna węglowego ważył 2,3 tony. Rozpiętość skrzydeł
samolotu wynosiła 80 metrów, dzięki kabinie ciśnieniowej maszyna mogła wykonywać
loty na wysokości nawet 12000 metrów
Trasę podzielono na kilkanaście etapów – przerwy w locie przeznaczone były na
odpoczynek pilotów, przegląd samolotu i kampanię na rzecz czystej energii.

Jak śpią wieloryby?
Kaszaloty drzemią w pozycji wyprostowanej, dryfując, przez około 10 do 15 minut na raz. Podczas tych drzemek nie oddychają i nie poruszają się. Naukowcy udokumentowali to niezwykłe zachowanie wielkich ssaków w 2008 r.

Podwodne latawce na Wyspach Owczych.
Wyobraź sobie, że stoisz na plaży i bawisz się latawcem. Trzymając linkę czujesz, z jaką siłą wiatr unosi go coraz wyżej. Poruszając latawcem na boki, rysując na niebie ósemki zauważysz z pewnością, że jego szybkość wzrasta. Jeśli przymocuje się do latawca turbinę i umieści go w oceanie, gdz...

Pływające miasto w kształcie żółwia.
Jeśli Pangeos zostanie wybudowany będzie największą pływającą konstrukcją na świecie, jaką kiedykolwiek zbudowano. Nie ma jednak pewności, czy ten projekt zostanie zrealizowany – obecnie nie ma stoczni, która mogłaby zbudować tak ogromną jednostkę.

AI Capitan doprowadził Mayflower z Anglii do Kanady.
Rejs autonomicznego statku Mayflower dowiódł, że sztuczna inteligencja (AI – ang. Artificial Intelligence) może być skutecznie wykorzystywana w transporcie morskim, w tym w sterowaniu statkami pokonującymi światowe oceany. W czerwcu 2022 roku autonomiczny trimaran zakończył rejs z Plymouth w Wielkiej Brytanii do Hal...

Królowa patentów urodziła się w Szczecinie.
Jest twórczynią 700 patentów dotyczących technologii kompresji wideo, których wartość szacowana jest na 1 miliard dolarów. Jak podaje PatentVector, zajmujący się globalną analizą danych patentowych, zajmuje pierwsze miejsce na świecie wśród kobiet – wynalazczyń patentów. Dr Marta Karczewicz urodziła się w Szczecinie (1970 r.), studiow...

Trajkonauci z „Niebiańskiego Pałacu”
31 października Chiny uruchomiły ostatni element stacji kosmicznej Tiangong, kończąc tym samym jej budowę. Po zdeorbitowaniu 23 marca 2001 roku rosyjskiej stacji Mir „Niebiański Pałac”, bo tak tłumaczy się nazwę chińskiej stacji, będzie jedynym kosmicznym sąsiadem międzynarodowej ISS (International Space Station).